W kilka motorków wyruszamy na naszą pierwszą "wyprawę" motocyklem zakupionym kilkanaście dni wcześniej. Jest to Honda Gold Wing 1100 z 1983 r. Pierwsze 150 km w deszczu jak na chrzest przystało ale dojeżdzamy szczęsliwie na miejsce, rozbijamy namiot i zapoznajemy się z zyciem zlotowym.